czwartek, 28 listopada 2024 godz. 09:26
|
|||||||||||||||
|
Konsultanci, doradcy metodyczni, pracownicy jednostek samorządowych, dyrektorzy szkół i nauczyciele właśnie wrócili z Katalonii, gdzie byli na wyjeździe studyjnym, zgłębiając problem Wielokulturowości w systemie edukacji w Hiszpanii. więcej...Konsultanci, doradcy metodyczni, pracownicy jednostek samorządowych, dyrektorzy szkół i nauczyciele właśnie wrócili z Katalonii, gdzie byli na wyjeździe studyjnym, zgłębiając problem Wielokulturowości w systemie edukacji w Hiszpanii. Szkolenie w formie wyjazdu studyjnego do Hiszpanii zorganizowało Kujawsko -Pomorskie Centrum Edukacji Nauczycieli w Toruniu we współpracy z Unią Europejskich Federalistów Wojciechowski w Łodzi. Dlaczego Hiszpania?W związku z pojawiającymi się problemami wynikającymi z migracji, remigracji i uchodźctwa w polskich szkołach dostrzegliśmy konieczność pogłębienia wiedzy z tego obszaru. Oświata będzie musiała się zmierzyć z wielokulturowością w szkole. Stąd pomysł na zorganizowanie szkolenia w formie wyjazdu studyjnego do kraju, który radzi sobie z adaptacją imigrantów. Chcieliśmy przygotować konsultantów i zainteresowanych pracowników oświaty do udzielania pomocy w przełamywaniu barier w budowaniu społeczeństwa wielokulturowego. Stąd wybrany kierunek - Hiszpania, która jest przykładem wielokulturowego społeczeństwa. Od 17 do 24 października 2015 r. wizytowaliśmy różnego typu szkoły, od przedszkola poprzez szkoły podstawowe i średnie po uniwersytet. Naszym celem było poznanie organizacji systemu kształcenia w Hiszpanii, roli i miejsca nauczyciela oraz dyrektora w wielokulturowej szkole hiszpańskiej, wymiana doświadczeń z hiszpańskimi pedagogami oraz podniesienie naszych kompetencji zawodowych w temacie nauczania imigrantów. Po 1975 roku (śmierć gen. Francisco Franco) Katalonia uzyskała swój status w ramach państwa i w szkołach zaczęto używać języka katalońskiego. Kto ukończy szkołę podstawową biegle mówi po hiszpańsku i katalońsku. Najważniejsze przedmioty wykłada się w języku katalońskim. Jak jednak uczyć przedmiotów dzieci imigranckie, które nie znają ani jednego , ani drugiego języka? Skopiowano system z Quebecu. Osiągnięto bardzo dobre wyniki w nauczaniu dzieci w szkołach katalońskich, co wykazały badania Pisa. W hiszpańskich szkołach uczą się imigranci ze 163 krajów, nawet z Watykanu. 15 % uczniów to obcokrajowcy w Katalonii. W szkołach są uczniowie, którzy mówią tylko po hiszpańsku lub tylko po katalońsku, czasami posługują się dwoma językami albo nie znają żadnego. Absolwent szkoły mówi w dwóch oficjalnych językach, czyli po kataloński i hiszpańsku oraz w jednym obcym, najczęściej języku angielskim. Nauczyciele muszą mieć certyfikat do nauki języka katalońskiego. Ogólnie w szkołach uczy się obecnie ok. 40 języków. Proces nauczania języka trwa od 5 do 8 lat. Hiszpański system edukacji
Po szóstej klasie jest egzamin, który ma znaczenie tylko statystyczne. Egzamin po gimnazjum został zniesiony. W szkołach do 16 lat uczy się w klasach ok. 30 uczniów, a w szkołach średnich do 35. Lekcja trwa 55 minut. Przedmiot nazwany kulturą religijną mieści w sobie religie i etykę. 20 % oceny ogólnej ucznia stanowi ocena z zachowania. Obowiązek szkolny obowiązuje do 16 roku życia. Po szesnastym roku życia można dalej się uczyć lub pójść do pracy. Studia są płatne. Każdy przedmiot ma swoją cenę. Laboratoria i nauki ścisłe są drogie. Szkoły są publiczne, prywatne oraz takie, w których część opłat pokrywa państwo, a część rodzice. Osoby, chcące zostać nauczycielami, muszą zdać egzamin państwowy, który jest rzadko organizowany, ponieważ nie ma w szkołach miejsc do pracy dla nauczycieli, np. w Andaluzji na 20 wolnych miejsc było 400 chętnych. Do pracy nauczyciela przygotowują studia pedagogiczne: do pracy w przedszkolu i szkole podstawowej lub w szkole średniej – w Katalonii Uniwersytet Barceloński Wydział Pedagogiczny. W 2000 r. w szkołach katalońskich było 2,4 % dzieci imigrantów. W 2015 r. jest ich ok. 15 %. Co zrobiono w tej sytuacji? Dla dzieci imigranckich nie posługujących się językami hiszpańskim i katalońskim zorganizowano lekcje przystosowania (lekcje języka), które włączono w tygodniowy plan w zamian za lekcje wymienionych języków przewidziane dla uczniów władającymi już nimi. Realizuje się usługi dodatkowe dla rodziców, np. darmowe kursy języka katalońskiego. W szkole są zajęcia pozalekcyjne i świetlica. Nauczyciele dużą pomoc otrzymują ze strony Departamentu Edukacji mieszczącego się w Barcelonie. Odpowiednio przygotowani pracownicy Departamentu doradzają, przychodzą na lekcje, polecają materiały, mówią jak krok po kroku pracować z dziećmi z innych krajów. Na stronie Departamentu znajdują się konkretne materiały do pobrania przez nauczycieli, które mają im ułatwić pracę. Celami szkoły w Katalonii są:
Praca z uczniami – imigrantami i współpraca z rodzicami na przykładach szkół w Katalonii Nauczyciele podchodzą do uczniów-imigrantów indywidualnie. Dla każdego takiego dziecka jest opracowywany specjalny program, który jest przedstawiany rodzicom. Tworzone są trzyosobowe grupy uczniów, którzy często są uczeni języka hiszpańskiego i katalońskiego przez nauczycieli będących już na emeryturze, ale chcących jeszcze pracować. W budynkach szkolnych są sale językowe i jednocześnie przygotowujące do życia, w których można symulować życiowe sytuacje, żeby dziecko szybciej nauczyło się radzić sobie językowo. Szkoła współpracuje z różnymi organizacjami w ramach zajęć pozalekcyjnych. Dzieci pomagają sobie nawzajem. W Programie „Sukces” jeden nauczyciel pomaga dziecku, np. w odrabianiu lekcji, jeśli rodzice mniej interesują się dzieckiem lub nie potrafią, nie mogą poświęcić mu więcej czasu, ponieważ dużo pracują i muszą sami odnaleźć się w nowej dla nich rzeczywistości. Są szkoły, w których uczniów imigrantów jest niewielu. W Institut Les Corts (Maternitat) w Barcelonie jest tylko 1-2 %, czyli 6,8 uczniów z Syrii, Pakistanu, Rumunii i Chin w całej szkole. Warunkiem przyjęcia do szkoły jest przede wszystkim rejonizacja. W związku z faktem, że szkoła leży w zamożnej dzielnicy miasta, imigranci w niej raczej nie mieszkają. Natomiast w szkole podstawowej Pau Romeva, znajdującej się w miejscowości graniczącej z Barceloną (granicą jest ulica), uczy się 99 % dzieci imigranckich. Zainteresowanie uczestników wyjazdu wzbudziło zwiedzanie szkoły, klas, obserwowanie, jak dzieci spędzają przerwę i rozmowa z nauczycielką oprowadzającą po budynku i opowiadającą o specyfice nauczania w tej szkole. W szkole podstawowej i średniej ESCOLA PIA w Calelli tworzy się osobne klasy dla uczniów imigranckich, żeby szybciej i trwalej opanowały język. Potem przenosi się ich do klas właściwych. Jeśli takich pośrednich klas nie ma, to Departament Edukacji przysyła do szkoły nauczycieli wspomagających, doradcę, który podpowiada, jak z dziećmi pracować. Rodzice zapraszani są na imprezy szkolne. Są organizowane dla nich zebrania i indywidualne spotkania z tłumaczem. Za szkoły prywatne podstawowe za uczniów imigranckich płaci Departament Edukacji, za średnią prywatną muszą zapłacić rodzice. Barcelona – stolica KataloniiBarcelona to drugie co do wielkości, po Madrycie, miasto w Hiszpanii, zamieszkane przez 1,5 miliona osób. Hiszpania jest monarchią konstytucyjną. Od 19 czerwca 2014 r. panuje Filip VI Burbon.
Spotkania oraz rozmowy z pracownikami i nauczycielami w Departamencie Edukacji Katalonii, szkołach oraz na Uniwersytecie Barcelońskim uzmysłowiły nam, polskim nauczycielom, że wielokulturowość i praca z uczniami imigranckimi to zagadnienia, z którymi dopiero przyjdzie się nam zmierzyć w przyszłości. Nauka języka, metody nauczania, rodzaje wsparcia uczniów i ich rodziców, inne spojrzenie na proces edukacyjny i wyniki nauczania to sprawy, na które przyjdzie nam poświęcić czas i energię. oprac. Danuta Potręć i Agnieszka Przybyszewska
Seminarium dla specjalistów poradni psychologiczno-pedagogicznych
Zakończyliśmy kurs kwalifikacyjny z zakresu zarządzania oświatą w roku szkolnym 2018/2019
|
|
|||||||||||||